wtorek, 20 lipca 2010

Nostalgia lat dwudziestych ...




Telewizor na stoliku, lata dziewięćdziesiąte.
Siedzę w fotelu a na ekranie film, polski, z Grażyną
Szapałowską
Piękna kobieta.
I ta cudowna piosenka, śpiewała ją właśnie Grażyna Szapałowska w pięknym, przedwojennym samochodzie ... to takie wspomnienia ... A zdjęcia? Współczesne, ale jakby z tamtych lat ...
"Za ileś lat przez Nowy Świat
Już inni ludzie wieczorami będą szli
A jednak wiem na pewno że melodyjką zwiewną
Powrócą nasze dni ...
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Wrócą piosenką, sukni szelestem
Błękitnym cieniem nad talią kart
I śmiechem który kwitował żart ...
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Kiedyś dla wzruszeń będą pretekstem
Zapachem już dawno zwiędłych róż
Poezją ukrytą wśród zwykłych bzów ..."
Tekst piosenki: Ludmiła Warzecha - "Lata dwudzieste, lata trzydzieste"




Brak komentarzy: