niedziela, 31 października 2010

Non omnis moriar ...


"Bóg widzi śmierć inaczej niż my. My widzimy ją jako ciemny mur, Bóg jako bramę".
Walter Flex

"Byle podmuch wiatru może zgasić lampę - trzeba dobrze uważać".
Antoine de Saint - Exupery

niedziela, 24 października 2010

Dzikie wino?



Marek Grechuta
"W dzikie wino zaplątani"

W przydomowym ogrodzie życie prawie nad stan
mogłabyś mieć moja pani
lecz cóż radzić na to mam, nakrył ogród dziki łan
i myśmy tacy zaplątani
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał
Powiedz kto mógł zasiać to
dzikie wino
może to zrobiłaś ty
ej, dziewczyno powiedz kto mógł zasiać to
dzikie wino kto je tutaj dał
Gdy ona mówi do mnie, że karocą jechać chce
i mówi do mnie tak jak do ściany
nie o to wcale chodzi że karocy nie ma, nie
ja jestem tylko trochę zaplątany
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał
powiedz kto mógł zasiać to
dzikie wino
może to zrobiłaś ty
ej, dziewczyno
powiedz kto mógł zasiać to
zikie wino
kto je tutaj dał
w zaciętości wpadam gąszcz i buszując w pnączy
zrywam wszystko z drzwi i ze ściany
ona nagle mówi, że wina pragnę wina chcę
ja jestem wtedy już całkiem zaplątany
gdzie to wino dzikie pnącze
czemu już nas nie oplącze
mógłbym z tobą w winie ginąć
i w osłonę winną zwinąć
powiedz, kto zasieje nam
dzikie wino
może zrobisz dla mnie to
ej dziewczyno
powiedz, kto zasieje nam
dzikie wino
kto je tutaj dał

sobota, 23 października 2010

Starsza pani z gołąbkami


Zrobione dzisiaj w III Al. NMP aparatem NEX5 z ob. 2,8/16 mm. Sprzęt jest świetny. Tak generalnie inne kompakty z matrycami 3 x 7 mm to odpadają w przedbiegach. Tutaj mamy matrycę formatu 23,6 x 16,5 mm. Ten NEX 5 jest super, ma tylko jedną wadę - nie jest mój. Ale wszystko przede mną.

czwartek, 14 października 2010

poniedziałek, 11 października 2010

Zaklęta w kamieniu


"Odkąd ptaki odfrunęły z moich snów
i gwiazsy zgasły
nie wiem jak nazwać
strach śmierć i miłość
przyglądam się dłoniom
bezradne
oplatają jedna drugą
i moje usta milczą
bezimienne
wyrasta nade mną niebo
i coraz bliższa
bez imienia
ziemnia rozkwita"


Halina Poświatowska - Odkąd ptaki odfrunęły

Spotkałem dziś rudą ...







Bo tak można ją nazwać. Piękna, ruda i zwinna. Jej małe ale bystre oczka, przyglądały się każdemu mojemu ruchowi. Niestety, jakaś grupa innych "homo sapiens" spłoszyła ją. I tyle ją widziałem ... Ale w parku zrobiło się tak jakoś nostalgicznie ...

czwartek, 7 października 2010

Tablica


Wybrałem się kiedyś do kościoła w Konopiskach aby zrobić zdjęcia ślubne. Dostrzegłem tam, tuż obok wejścia na dziedziniec kościelny, tablicę na ogłoszenia. Tablica jak tablica, pomyślałem. Ciekawe było to, co było na tablicy. Można to opisać w kilku zdaniach: jak tak bardzo chcesz wyjść za mąż lub ożenić się, to muszisz wynająć odpowiednią limuzynę. Przecież nie pojedziesz do ślubu furmanką, prawda? Do wyboru masz więc dwa super auta. Kiedy już to uczynisz lecz żar ciał wznieci płomienie, to może pomóc ci tylko gaśnica. Lecz kiedy ona zawiedzie, to już tylko masz do dyspozycji fotografie nagrobkową.

Tak sobie tu grafomanię. Może zacznę pisać powieści :-)